Geoblog.pl    fazad    Podróże    Z Singapuru do Bangkoku    Ton Sai beach, śniadanie z mrówkami
Zwiń mapę
2014
04
gru

Ton Sai beach, śniadanie z mrówkami

 
Tajlandia
Tajlandia, Ao Nang, Ton Sai beach
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 13092 km
 
Śniadania w cenie noclegów mamy w restauracji przy plaży. Przy stoliku nie jesteśmy sami, są z nami mrówki olbrzymy, które są dosyć dobrze wychowane bo nie wchodzą na stół jak jemy ;-) pozdrawiamy :-D
Poszliśmy na plażę Railay, czyli rajską plażę :-D z ton sai można iść w zależności od przypływu / odpływu lądem przez dżunglę na skałach albo wodą. Na plaży ludzi tyle, że w ogóle nie przeszkadzają. Różnica między plażami w innych krajach jest taka, że tutaj nie ma akwizycji batoników, zimnych napojów i wszelkiego rodzaju przekąsek. Jest za to akwizycja usług. Różne rodzaje masaży oraz zabiegów pielęgnacyjnych. Wszystko przy Twoim ręczniku :-) Coś dla ciała, coś dla ducha. Kusili, kusili i skusili. Ze stopami "ostatni raz miałem takie jak byłem niemowlakiem" plaża była zdobyta :-D
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (4)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
tomek lis vel orno;-)
tomek lis vel orno;-) - 2014-12-04 13:48
Czy mrowki na zdjeciu maja jakies umiona przyjacielu zwierzat?;-)
 
fazad
fazad - 2014-12-04 14:33
Za dużo ich było i za bardzo się ruszały żebym zapamiętał która jak się nazywa ;-) ale jutro też jest dzień i spróbuję jakiejś tresury :-D
 
 
zwiedzili 6.5% świata (13 państw)
Zasoby: 113 wpisów113 39 komentarzy39 214 zdjęć214 1 plik multimedialny1
 
Nasze podróżewięcej
27.10.2017 - 12.11.2017
 
 
16.04.2016 - 02.05.2016
 
 
23.11.2014 - 11.12.2014