Prze internetowa stronie caribentours zarezerwowaliśmy miejsca w busie na 13:30. Dostaliśmy maila zwrotnego ze lepiej nam jechać o 14:30 bo dojedziemy w Ok 2,5 h zamiast Ok 5h. Potwierdziliśmy mailowo zmiane. W kasie na dworcu okazało się za pani w kasie to ta z która mailowalismy. Bilet kosztował 340 peso od osoby. Bus klimatyzowany z wygodnymi siedzeniami, prawie pusty. Wygodniej niż w unibusie. Tuż po 17 byliśmy w samanie. Chcieliśmy jechac guagua, ale wg „kierownika” dworca ostatni odjechał o 17. Proponował podwózkę do las galeras za 2000 peso. Mówię ze moment. Sprawdzam w necie na szybko i wyskakuje ze ostatni gus gua jedzie o 18. Pokazuję kierownikowi i on mówi ze możemy iść sprawdzić ale on tu pracuje (pokazuje legitymacje) i chce pomoc. W międzyczasie cena z upływem czasu i naszej niechęci spada do 1200 peso. Przeliczyliśmy szybko ze za 28 km Taxi nie będzie zle jak pojedziemy za 1000 peso. W sumie żeby sprawdzić czy gua gua musielibyśmy podejść kawałek... No i moze faktycznie coś się zmieniło. No wiec mówię cenę 1000 peso, jest Ok i jedziemy. W las galeros w drodze zarezerwowaliśmy bungalowa. w sumie rano jeszcze nie wiedzieliśmy dokąd dokładnie jedziemy a chcieliśmy wyjechać o 11. Ale po 9 stwierdziliśmy ze ciężko będzie zdążyć, i lepiej na spokojnie poczytać co i jak i coś wybrać. Także padło na las galeros. Na razie nie zalujemy. w wiosce spokojnie, bungalow położony blisko sklepów i knajp ale pośród bujnej roślinności. Jutro któraś z plaz.