Po śniadaniu Ok 9 wzięliśmy łódkę na 3 plaże. Po wesołym targowaniu stanęło na 3500 peso za 2 osoby tam i z powrotem łodzią tylko we dwójkę. Włoch z naszego noclegu mówi ze to normalna cena. Także Ok, tym bardziej ze początkowa cena była 4000 peso i bylismy tylko we dwójkę chętni. W międzyczasie targowania się spytaliśmy dwie dziewczyny gdzie jadą o za ile - okazało się ze płyną tylko na playa rincon za 2000 peso za 2 osoby. Także stwierdziliśmy ze jest Ok. Cena za wycieczkę może być rożna w zależności od tego ilu jest chętnych do łodzi. Tak czy inaczej trzeba się targować. A podobno taniej w pakiecie jest płynąc od razu na 3 plaże niż tylko na jedna. I bardziej się opłaca tez łódka niż przejażdżka na motorze jako pasażer. W sumie na playa fronton i playa madama nie ma innej możliwości jak tylko płynąc łódka.
Plaża super, tak właśnie wyobrażałem sobie plaże rozbitków - mała urokliwa plaża z palmami otoczona skałami. Jakże inna od płazy na wyspie Saona. Nas kapitan przygotował nam kokosa żeby napić się soku. Plaża warta odwiedzenia! Najładniejsza z tych 3 w rejonie las Galeras.