Chwile po 13 metrobusem za 425 peso od osoby przyjechaliśmy do Santo Domingo. Bus wygodny i klimatyzowany. Dziś tutaj bardziej rześkoi słońce za chmurami. Jakby więcej turystów na el conde. Jednak w cafeteri na el conde stali bywalcy. Z taksówkarzem dogadaliśmy się ze nas jutro zawiezie na lotnisko za 1000 peso. Także w porównaniu z cena chyba 40 dolarów z lotniska do Santo Domingo to znaczna różnica. Dziś chcemy jeszcze zobaczyć tance narodowe. W cafaterii za plecami słyszymy polski język. Czas wracać do kraju...